TEST ZNAJOMOŚCI LEKTURY
MAŁA KSIĘŻNICZKA
1. Jak nazywała się lalka, którą Sarze
kupił tatuś przed odjazdem? (Emilka)
2. Jakim językiem obcym szczególnie dobrze posługiwała się Sara? (francuskim)
3. Kim były Lawinia i Jessie? (
uczennicami dobrymi, ale dokuczały Sarze i innym dziewczynkom)
4. Kim dla Sary była EErmengarda
Saint-John? (młodszą koleżanką, której Sara pomagała, bo Ermengarda miała
trudności w nauce)
5. Czyją mamusią była Mała Księżniczka?
(Lotti)
6. Czym na pensji panny Minchin
zajmowała się Becky? (była pomywaczką)
7. Jaki był stosunek właścicielki szkoły
do Sary? Uzasadnij swą wypowiedż w trzech zdaniach.
8. Określ Sarę Crawe czterema
przymiotnikami.
9. Gdzie znajdował się „apartament”
Sary? (na poddaszu)
10. Kto wspierał Sarę w trudnych chwilach?
(Rebeka, Ermengarda, Lottie )
11. Kim był Melchzedek? (szczurem)
12. Co oznaczało dla Sary i Becky
pięciokrotne stuknięcie w ścianę? (Przyjdź do mnie przez tajemny loch…)
13. Jaki prezent ofiarował RamDass
dziewczynkom z poddasza? (ciepłą kolacje, meble, ogień)
14. W jakim kraju urodziła się Sara? (
Indie)
15. * kim była Ania i jaki był jej los?
(była żebraczką, której Sara oddała pięć bułeczek; zamieszkała w pokoiku za
sklepem i pomaga właścicielce i rozdaje biednym i głodnym dzieciom jedzenie)
NAUKA O JĘZYKIU – ZDANIA POJEDYNCZE I
ZŁOŻONE
I.
Określ rodzaj podanych zdań (podkreśl podmioty i
orzeczenia):
1. Mała
Jola płynnie czyta, chociaż ma dopiero pięć lat. - ……………………………………..
2. Niebieska
sukienka nie pasuje do czerwonych butów. -…………………………………….
3. Jacek
lubi kino, więc często kupuje bilety na premiery filmowe.-………………………
4. Kubie
przydałby się długopis, gdyby nie miał pióra. -………………………………………….
II.
Określ rodzaj podanych zdań:
1. Ula,
Pestka, Marian zaprzyjaźnili się z Zenkiem, który bardzo im imponował.
……………………………………………………………………………………………………………………
……………………………………………………………………………………………………………………
2. Czerwony
rower Michała pędził z ogromną szybkością.
…………………………………………………………………………………………………………………….
…………………………………………………………………………………………………………………….
3. Lekcja
zakończyła się szybko i pozostała miłym wspomnieniem.
…………………………………………………………………………………………………………………….
…………………………………………………………………………………………………………………….
4. Gdyby
Jola uczyła się, otrzymywałaby same piątki.
……………………………………………………………………………………………........................
……………………………………………………………………………………………........................
5. Bolek
i Lolek przyjaźnili się z niezwykle wesołą i sympatyczną Tolą
……………………………………………………………………………………………………………………..
……………………………………………………………………………………………………………………..
6. Lolek
był młodszy, ale zachowywał się jak dorosły.
………………………………………………………………………………………………………………………
………………………………………………………………………………………………………………………
7. Napiszę
ten sprawdzian i dostanę szóstkę z plusem!
……………………………………………………………………………………………………………………..
……………………………………………………………………………………………………………………..
III.
Zrób wykresy podanych w zadaniu II zdań. W
zdaniach pojedynczych określ wszystkie części zdania. Określ rodzaje
podmiotów i orzeczeń:
IV.
Zamień zdania pojedyncze na zdania złożone
podrzędnie (użyj właściwych spójników).
1. Kup
chleb. Potrzebny będzie na śniadanie.
…………………………………………………………………………………………………………………………
…………………………………………………………………………………………………………………………
2. Wejdę
do klasy. Zadzwoni dzwonek
…………………………………………………………………………………………………………………………
…………………………………………………………………………………………………………………………
V.
Zamień zdania pojedyncze na zdania złożone
współrzędnie:
1. Chcę
iść do teatru. Kup dla mnie bilety.
…………………………………………………………………………………………………………………………
…………………………………………………………………………………………………………………………
2. Janek
ogląda film. Janek je kruche ciasteczka.
……………………………………………………………………………………………
……………………………………………………………………………………………
Edmund
Niziurski, Sposób na Alcybiadesa
1)
Dlaczego pani Lilkowska opuściła szkołę?
(…) Mówił o małych
barierach życiowych, o które rozbił się entuzjazm pani Lilkowskiej(…)z dalszych wywodów
Dyra wynikało, że to nie my, ale wydział kwaterunkowy, który nie przydzielił
jej mieszkania(…) s.11
2)
Czas narracji utworu to:
- po maturze
3)
Dlaczego Pędzelkiewicz przychodzł do szkoły zawsze spóźniony?
- miał najbliżej do szkoły
4)
Za kogo uważał się Wątłusz Pierwszy, gdy był w stanie rozbicia
zasadniczego?
(…)Kupię sobie nuty i
będę grał. Zostanę muzykiem, o ile nie zostanę przedtem poetą(…) s.93
5)
Dlaczego prof.. Misiaka nazywano Alcybiadesem?
(…) Zrozumieliśmy wtedy,
że biedak uważał siebie za Sokratesa, lecz nadzwyczajna złośliwość i małpia
przekora jego uczniów ochrzciła go Alcybiadesem właśnie dlatego, iż nie
cierpiał tego męża greckiego(…) s. 104
6)
Kto zniszczył popiersie Katona?
(…) Ręka Dyrawykonała
elipsę i z całym rozmachem uderzyła w głowę Katona(…) s. 17
7)
Co zrobili chłopcy, aby zadowolony był rozmawiający z nimi
psycholog?
(…)nasze przeżycia nie
są wystarczająco straszne i że mogą nas uznać za
8)
Ilu było Kickich, a ilu Wątłuszy?
(…) Obaj Kiccy to
ananasy. I Mały, i Duży(…) s.37
(…)zapytał ciekawie
Wątłusz Drugi, wyraźnie niezadowolony, że zajmujemy się tylko Wątłuszem Pierwszym(…) s.91
9)
Czyjej zemsty obawiali się chłopcy?
9…) gdyby to można
jeszcze uwierzyć w uczciwe intencje Szekspira, ale czuliśmy, że zemsta jego
jest jeszcze nienasycona i że obmyśla przeciw nam coś straszliwego(…) s. 69
10)
Skąd przybyła do młodzież, którą klasa VIIIa oprowadzała po
Warszawie?
11)
Wyjaśnij na czym polegał „dryf”:
12)
Wyjaśnij na czym polegał układ zawarty między uczniami, a
nauczycielem historii:
13)
Kto należał do „paktu trzech”:
14)
Opowiedz tragiczny sen Ciamci:
15)
*W jakim przedstawieniu uczestniczyli główni bohaterowie?
- Pożegnanie Afryki
16)
*Czego dotyczyła rozprawka Jana Ursyna Prączyńskiego?
(…)zawierająca opisy
trików pozwalających możliwie bezboleśnie znosić kary klęczeniana grochu, łapy,
podkładanek i rózg(…) – O skutecznym
tolerancji kar sposobie s. 27
17)
*Jaki był sposób odpytywania uczniów, stosowany przez Tymoteusza
Misiaka?
(…) Alcybiades dzieli
nazwiska na cztery grupy. Do pierwszej zalicza nazwiska historyczne, do drugiej
– nazwiska przyrodnicze, do trzeciej nazwiska techniczna, a do czwartej i
ostatniej – pozostałe. Najpierw pyta osobników z pierwszej grupy; kiedy skończy
pytać pierwszą grupę, zabiera się do drugiej (…) Porządkuje nazwiska
według liczby liter i zaczyna pytać od najkrótszych(…) s.185
Trzydzieści lat wcześniej nazwiska ułożone były alfabetycznie
Typowe
trudności ortograficzne można łatwo przezwyciężyć. Nauczysz się szybko i
skutecznie pisać poprawnie, jeżeli uświadomisz sobie proces podejmowania
decyzji.
Pisząc
wyrazy decydujesz o trzech podstawowych formach zapisu: głoski „U”, „Ż” oraz
”H”. W każdym z tych przypadków masz tylko dwie możliwości wyboru: Ó lub U, RZ
lub Ż oraz CH lub H. To oczywiste, prawda?
Lecz rzadko
uświadamiasz sobie, iż możesz być specjalistą w zakresie pisowni tylko jednego
typu zapisu głoski i również w taki sposób uzyskać wysoką poprawność! Możesz
więc bezbłędnie pisać „Ó”, „RZ” oraz „H”.
Trafna
decyzja wymaga od Ciebie odpowiedzi na serię zawsze tych samych pytań
obejmujących wiedzę o podstawowych regułach ortograficznych w tym zakresie, a
także o wyjątkach. Na przykład: podejmując decyzję czy napisać „u” czy też „ó”
musisz rozstrzygnąć:
- czy głoska wymienia się na o, a lub e,
- czy wyrazem, którego pisownię trzeba zapamiętać.
Ważne jest,
abyś zechciał zrozumieć, że dodatkowe reguły są jedynie rozwinięciem albo
uszczegółowieniem podanych. Przykładowo, poleca Ci się zapamiętanie, że jest
niewiele wyrazów zaczynających się na „Ó”, że należy pisać „-ówka” i „-ówna” –
ale te zasady sprowadzają się do wymiany podanej w pierwszej regule.
Prezentowany
Ci tekst nie jest wykładem z ortografii – pomoże Ci raczej zrozumieć proces
podejmowania decyzji. U niektórych z nas proces ten uruchamia się
automatycznie, bez świadomej kontroli: sam nie wiesz, dlaczego tak właśnie
piszesz (i jeżeli ta procedura jest skuteczna – możesz być zadowolony!).
Niektórzy wykorzystują świadomie pamięć wzrokową (piszą wyraz na dwa sposoby i
rozstrzygają, który „wygląda lepiej”, czyli do którego z jago zapisów
przyzwyczailiśmy się bardziej). Inni przypominają sobie brzmienie wierszyków
ortograficznych lub próbują zastosować poznane reguły.
Każdy
SKUTECZNY sposób nie wymaga przeorganizowania. Możesz jedynie wesprzeć
stosowane przez Ciebie sposoby dodatkową strategią.
Podane tutaj
„ułatwiacze” to historyjki oraz ich zapisy piktogramowe obejmujące zasadniczą
większość słów, których pisownię należy zapamiętać, ponieważ nie stosują się do
nich żadne reguły. Zapis piktogramem powinien być bardzo prosty, sporządzony
przez Ciebie i czytelny dla samego autora.
Ich walor
polega na łatwości przyswojenia (do trwałego zapamiętania wystarcza nam
przeciętnie 3-5 powtórzeń), na ujęciu „kontekstualnym”, to znaczy kojarzeniu
słów z sąsiednimi wyrazami, na wykorzystywaniu wielu zmysłów (słuch podczas
podawania i wypowiadania historyjek, wzrok przy czytaniu i oglądaniu
piktogramu, zmysł dotyku i podczas rysowania piktogramu…) .
Nasza pamięć
ma szansę wesprzeć się na wszystkich zmysłach : możemy też zastosować bodźce
węchowe i smakowe (w poznany już przez Ciebie sposób) , ażeby skojarzyć wyrazy
w poszczególnych grupach jako przynależące do określonego i nie zmienianego
smaku i zapachu. Na przykład „Ó jest słodkie i pachnie ciastem, „RZ” jest słone
i pachnie pizzą, a „H” jest kwaśne i pachnie jak pomarańcza.
Przedstawiam
Ci pulę wszystkich omówionych już historyjek.
Przypominam
Ci, abyś pracował z pozytywnym nastawieniem, z wiarą w osobisty sukces.
Powtarzanie sobie „uda mi się!”, „zrobię to szybko” jest konstruktywne.
Mobilizujesz w ten sposób całą swą energię na zadaniu i nie tracisz jej na lęk,
obawy, myślenie pozytywne stwarza prawdopodobieństwo wykorzystania całych Twych
możliwości, a nawet tych, które leżą w strefie najbliższego rozwoju. Wyobraź
sobie szóstkę za dyktanda, które otrzymujesz zadziwiając mile nauczycieli i
Rodziców.
Ucz się
będąc wypoczętym, najedzonym, dotlenionym w ściśle określonym i wydzielonym na
naukę czasie. Nie ucz się długo, lecz powtarzaj wielokrotnie.
Najtrudniejsze
treści zamieszczaj na początku. (pamiętaj o prawach pamięci: efekcie świeżości
i pierwszeństwa).
Ucz się przy
muzyce barokowej (części largo!). Przynajmniej SPRÓBUJ. Wykorzystuj też stan
zwiększonej chłonności umysłu TUŻ przed zaśnięciem i TUŻ po obudzeniu (poproś
kogoś dorosłego o odczytywanie takich historyjek – najlepiej jednej naraz!)
Możesz przy
okazji sprawdzić siebie, określić na ile potrafisz wykorzystać praktycznie
zdobyte umiejętności. Posłuż się „metodą kratki”, takiego zero – jedynkowego
wyboru, gdy pokazujesz wskaźnikiem na „U” lub „Ó” itd. Odpowiadając sobie
jedynie na pytanie, czy ten wyraz był, czy też nie w określonej historyjce.
Następnie
spróbuj utrudnić sobie samokontrolę wybierając także i takie wyrazy, których
pisownie trzeba wyjaśniać odnosząc się do zasad. W kontroli postępów mogą Cię
wesprzeć bliscy, polecając wskazanie prawidłowej pisowni na „KRATCE DECYZJI”,
zamiast dyktować cale słowa.
Taka forma
jest dla Ciebie łatwiejsza, chociaż w szkole wymagana jest także umiejętność
poprawnego zapisywania całych ciągów słów (także i pod względem graficznym).
HISTORYJKI
„Ó”
Kłóciły się
tam WIEWIÓRKA, KRÓLIK, ( oba zwierzaki mają sierść), SÓJKA, PRZEPIÓRKA, (są to
ptaki), ŻÓŁW (jest ich pięć!). Zwierzęta walczyły o OGÓREK.Z góry wypływało
zaczarowane ŹRÓDŁO. Pilnował tego miejsca STRÓŻ, w ŻÓŁTEJ, WŁÓCZKOWEJ czapce ,
trzymające KRÓTKĄ RÓŻDŻKĘ. Troszczył się też o różową RÓŻĘ, którą zamknął nawet
w ogródku na KŁÓDKĘ.
Niestety,
nie udało mu się upilnować: wody ze źródła napił się WRÓBEL, który natychmiast
zamienił się w JASKÓŁKĘ, rzucił na pożegnanie PIÓRKO i poleciał do drugiej
bajki.
Było to
królestwo KRÓLA JÓZEFA i jego CÓRKI królewny Józefiny. Mieli oni WSPÓLNY tron,
ozdobiony wymyślnymi SZCZEGÓŁAMI. Siedzieli na nim RÓWNO, ale nogi ich zwisały
RÓŻNIE (nic dziwnego, królewna była przecież niższa!).
Władcy
królestwa martwili się: mieli kłopoty. Ich skarbiec był PRÓŻNY, robiło się
PÓŹNO, a spodziewali się wizyty sąsiada, któremu byli winni pieniądze. Pragnęli
te pieniądze wyczarować.
Wezwali więc
na pomoc WRÓŻBITĘ, który przypłynął CZÓLNEM. Był to wielki dziwak, który wróżył
tylko z MÓZGU zwierzęcia. Zażyczył sobie zapłaty. Chciał otrzymać SKÓRĘ oraz
PŁÓTNO.
Czary miały
zadziałać tak:
„DOPÓTY
DOPÓKI największy w królestwie TCHÓRZ, WÓJT oraz WŁÓCZĘGA nie udadzą się w nocy
do lasu i nie dokonają PRÓBY wycięcia deski ze SPRÓCHNIAŁEGO drzewa, a potem
wykonania z niej PÓŁKI, ale tak, aby ani jeden WIÓREK nie upadł na ziemię – nie
napełni się skarbiec”.
Jak myślisz,
czy czary się udały?
„RZ”
MARZENA,
MAŁGORZATA i KATARZYNA MARZYŁY o wycieczce do RZYMU. Wyjechały tam i spotkały
się ze swym kolegą KAZIMIERZEM, który był wyjątkowo spokojny oraz z MURZYNEM GRZEGORZEM,
niesamowitym rozrabiaką, wręcz BARBARZYŃCĄ.
W Rzymie
wędrówkę rozpoczęli od wycieczki turystycznej:
widzieli między JARZĘBINĄ I WIERZBĄ (mało egzotycznymi drzewami…) dziwne ZWIERZĘ, które TARZAŁO się i WIERZGAŁO tak mocno, że skaleczyło się o KORZEŃ.
widzieli między JARZĘBINĄ I WIERZBĄ (mało egzotycznymi drzewami…) dziwne ZWIERZĘ, które TARZAŁO się i WIERZGAŁO tak mocno, że skaleczyło się o KORZEŃ.
Wkrótce
rozpętała się BURZA i postanowiono ukryć się w lokalu, gdzie stały interesujące
RZEŹBY, a na stołach paliły się świece w pięknych LICHTARZACH.
Zamówiono:
różne JARZYNY (czyli WARZYWA), na przykład RZEPĘ, RZODKIEWKĘ oraz na deser
PORZECZKI i ORZECHY.
Posiłek był
smaczny, lecz Murzyn zobaczył na stole KURZ i na półmisku PERZ, więc wściekły
wezwał kelnera. Kazimierz usiłował łagodzić sytuację, ale Murzyn zdenerwowany
RZUCIL TALERZEM w TWARZ towarzysza. Kazimierz nie był TCHÓRZEM, więc UDERZYŁ
Grzegorza tak, że niedaleko RZĘSY zrobił mu się PĘCHERZ.
Ale to był
NIEPORZĄDEK!!! Pracownicy lokalu chwycili Grzegorza za KOŁNIERZ, skrępowali mu
ręce RZEMIENIEM i wtrącili do aresztu.
Za karę
musiał tam: * karmić NIETOPERZE, * codziennie zrywać kartki z wielu KALENDARZY
oraz * czyścić KAŁAMARZE przy pomocy maleńkich specjalnych NARZĘDZI.
Murzyn nie
NARZEKAŁ, pracował RZETELNIE, a właściciele odnosili z jego pracy nawet znaczne
KORZYŚCI. W końcu zwolniono go.
Jak
najszybciej stęskniony wolności wdrapał się na WIERZCHOŁEK góry, oddychał
RZEŚKIM powietrzem, obserwował ZORZĘ o ZMIERZCHU i przyglądał się RZECE pełnej
WĘGORZY.
Niedługo
otrzymał list od przyjaciół:
„URZĄD
ORZEKŁ, że takie RZECZY ZDARZAŁY się Grzegorzowi bardzo RZADKO, więc wolno mu
wrócić do kraju i kontynuować pracę jako RZEMIEŚLNIK ( może nawet RZĄDZIĆ
więzieniem!).
Jak myślisz,
jak potoczyły się losy Grzegorza i jego przyjaciół?
A teraz sposób nas zapamiętanie spółgłosek, po których
piszemy RZ:
- B ardzo P roszę,
- T rzymaj D obrze
- G ładki K lucz!
- CH W y t a J !!!
(W taki
sposób, na przykład, zwracać się może Włóczykij do Muminka, pocieszając
zmartwionego jego kolejną wyprawą przyjaciela i ofiarowując mu klucz od jego
skrytki pełnej ciekawostek i pamiątek…).
Mamy tu do
czynienia z parami spółgłosek, które różnią się jedynie dźwięcznością : b –p, t
– d, g – k zapamiętujemy też końcową trójkę głosek „ch”, „w” i „j” .
Są też
wyjątki i od tej reguły:W PSZCZYNIE na BUKSZPANIE usiadła PSZCZOŁA dziwnego
KSZTAŁTU, lecz odleciała na PSZENICĘ, ponieważ była tam WIĘKSZA ilość nektaru.(
Słowo „większy” przypomina tylko pisownię stopnia wyższego i najwyższego
przymiotników.)
Kiedy ZAWSZE napiszesz Ż?
Po pewnych
spółgłoskach: l, ł, m i n. Zapamiętaj:
- Na dworze Mży.
- W stajni koń Rży,
- A on Łże,
- Że ja go Lżę…
(To niezły
powód do łez, prawda?)
Przy pisaniu
RZ poszukujemy w wyrazach pokrewnych wymiany na R, pamiętasz? To jest reguła
podstawowa.
„H”
Po latach
spotkali się przyjaciele, którzy mieli imiona rozpoczynające się na „H”.
(Wszystkie imiona w języku polskim – poza Chryzostom – piszemy zaczynając od
H.)
Opowiadali
sobie różne HISTORYJKI.
Oto one.
Pierwszy
zabrał głos HENIO.
Był leniwy i
leżał często w HAMAKU, popijając ALKOHOL lub HERBATĘ i z tego powodu albo miał
dobry HUMOR, albo popadał w HISTERIĘ.
Zajmował się
HODOWLĄ HIEN i HIPOPOTAMÓW, ale jako że miał obciążoną HIPOTEKĘ musiał uprawiać
dodatkowo HIACYNTY i HORTENSJE (ale nigdy nie zamierzał uprawiać chabrów, ani
też chryzantem…).
~
Jako drugi
wystąpił HUBERT, który był JUHASEM, pasącym owce na HALI.
Owce –
zwierzęta leniwe – trzeba było HOLOWAĆ pod górę.
Hubert strasznie się nudził i czasami grywał z jednym HARNASIEM w HOKEJA na trawie.
Pewnego razu wiał tak silny wiatr halny, że wydawało mu się, że to prawdziwy HURAGAN. Mieli kłopoty z strasznym HAŁASEM ( nie było nawet słychać wołania: HEJ, HOLA, AHOJ…!).
Na domiar złego owce zostały napadnięte przez wilki, które atakowały całą WATAHĄ. Tworzyły cos w rodzaju KOHORTY i HUZIA!
Biedny zmęczony i zaziębiony juhas nie miał siły na HULANKI i prosił tylko swoją dziewczynę HALKĘ (która nosiła najmodniejsze HALKI) o ciepłe skarpety z MOHERU.
Hubert strasznie się nudził i czasami grywał z jednym HARNASIEM w HOKEJA na trawie.
Pewnego razu wiał tak silny wiatr halny, że wydawało mu się, że to prawdziwy HURAGAN. Mieli kłopoty z strasznym HAŁASEM ( nie było nawet słychać wołania: HEJ, HOLA, AHOJ…!).
Na domiar złego owce zostały napadnięte przez wilki, które atakowały całą WATAHĄ. Tworzyły cos w rodzaju KOHORTY i HUZIA!
Biedny zmęczony i zaziębiony juhas nie miał siły na HULANKI i prosił tylko swoją dziewczynę HALKĘ (która nosiła najmodniejsze HALKI) o ciepłe skarpety z MOHERU.
~
Kolejno
wypowiadał się HIACYNT, który też był oryginałem.
Żył
przeszłością i zajmował się jazdą konną (uchodził za specjalistę w dziedzinie
HIPPIKI). Wydawało mu się, że jest HUSARZEM.
Marzył o karierze: pragnął zostać samym HETMANEM.
Gromadził akcesoria: HALABARDĘ, HARPUN oraz tarczę z rodowym HERBEM.
W swych marzeniach i snach na jawie widział króla i siebie oddającego Mu HOŁD i gromko krzyczącego „HURRA”.
Marzył o karierze: pragnął zostać samym HETMANEM.
Gromadził akcesoria: HALABARDĘ, HARPUN oraz tarczę z rodowym HERBEM.
W swych marzeniach i snach na jawie widział króla i siebie oddającego Mu HOŁD i gromko krzyczącego „HURRA”.
~
Następny
opowiadał bardzo zrównoważony HIERONIM, który był HARCERZEM.
Do dziś
zwracał się do ludzi per „DRUHNO” i „DRUHU”.
Wciąż na zbiórkach zajmował się BOHATERAMI narodowymi, kwestią HONORU. Śpiewał HYMN stojąc na baczność w galowym HEŁMIE. Umiał też grać HEJNAŁY.
Wciąż na zbiórkach zajmował się BOHATERAMI narodowymi, kwestią HONORU. Śpiewał HYMN stojąc na baczność w galowym HEŁMIE. Umiał też grać HEJNAŁY.
~
Ostatni
mówił o sobie HRABIA HORACY.
Ten też był
niesamowity!
Pewnego razu
jechał na swej nowej HULAJNODZE pozbawionej HAMULCÓW. Tak się rozpędził, że w
żaden sposób nie mógł się zatrzymać!
Wpadł najpierw do HOTELU, gdzie przewrócił stoliki, przy których siedzieli HOLENDRZY i HISZPANIE. (Całe szczęście, że nie zaczepił gości z HONDURASU i Wysp HULA – GULA…)
Po chwili wpadł do FILHARMONI w której odbywał się koncert na HARFĘ i HARMONIĘ.
Przejechał salę koncertową i wpadł do HURTOWNI, gdzie HANDLOWANO HEBLAMI i WAHADŁAMI.
Później znalazł się w olbrzymim HANGARZE, gdzie stały gotowe do lotu HELIKOPTERY.
W końcu wpadł na rozpędzonej hulajnodze do wielkiej HALI fabrycznej. Było tam okropnie. Wielkie i cuchnące HAŁDY śmieci!! OHYDA! Tak NIEHIGIENICZNIE!!
Wpadł najpierw do HOTELU, gdzie przewrócił stoliki, przy których siedzieli HOLENDRZY i HISZPANIE. (Całe szczęście, że nie zaczepił gości z HONDURASU i Wysp HULA – GULA…)
Po chwili wpadł do FILHARMONI w której odbywał się koncert na HARFĘ i HARMONIĘ.
Przejechał salę koncertową i wpadł do HURTOWNI, gdzie HANDLOWANO HEBLAMI i WAHADŁAMI.
Później znalazł się w olbrzymim HANGARZE, gdzie stały gotowe do lotu HELIKOPTERY.
W końcu wpadł na rozpędzonej hulajnodze do wielkiej HALI fabrycznej. Było tam okropnie. Wielkie i cuchnące HAŁDY śmieci!! OHYDA! Tak NIEHIGIENICZNIE!!
Hrabia
zaczepił się swoim pięknie WYHAFTOWANYM swetrem o wystający z sufitu HAK i …
zaczął się miarowo HUŚTAĆ. A hulajnoga pojechała dalej sama… Ale to nie koniec
tej opowieści: na hrabiego CZYHAŁ w ukryciu znany reżyser filmowy, który
zamierzał nakręcić komedię i HORROR jednocześnie. Proponował hrabiemu znaczne
HONORARIUM, ale ten odmówił, twierdząc, że to była tylko taka HECA, która
niewielu rozśmieszy.
Czy Ciebie
rozbawiła?
Teraz
dodatkowo wzbogacimy nasz materiał o historyjki utrwalające pisownię trudnych i
często używanych wyrazów z Ż. Jest to sprzeczne z zasadą „jednej strony
trudności, lecz liczba błędów statystycznie najwyższa w tej właśnie trudności
zachęca także do wsparcia naszego nawyku.
Okazuje się,
że większość osób popełnia też pewien błąd wynikający z fałszywego założenia.
Mamy tendencję do nadużywania tego znaku graficznego, który kojarzy nam się „z
tą większą” trudnością, to znaczy tam, gdzie nie znamy pisowni używamy częściej
ó, rz i h – jakby na zapas, by się zabezpieczyć…
Zapoznaj się
więc z historyjką z „Ż”.
„Ż”
W klatce
siedzą sobie zwierzęta. Są ustawione parami. WĄŻ ze ŻMIJĄ, ŻUBR ze ŻBIKIEM,
ŻÓŁW z ŻUKIEM, ŻURAW z ŻYRAFĄ oraz ŻABA z JEŻEM.( – pięć par kojarzonych
wyglądem lub inaczej…).
SPOŻYWALI
ŚWIEŻE POŻYWIENIE UŻYWAJĄC NOŻA i ŁYŻKI. Jedli na obiadek ŻUREK oraz RYŻ z
ŻEBERKAMI, a do tego kompot z JEŻYN I kisiel ŻURAWINOWY. Tylko pewne zwierzęta
jadły ŻOŁĘDZIE. Nikt nie chciał RZEŻUCH, ani drożdży.!
Tymczasem
przyjechała wielka CIĘŻARÓWKA, z całą masą BAGAŻU, który nie mógł się zmieścić
do GARAŻU. Załadowano go więc do NIEUŻYWANEJ WIEŻY, której znów pilnował STRÓŻ,
tym razem odziany w KOŻUCH. Nocą było mu zimno.
Mimo, ŻE
świecił tam CIĘŻKI, ŻELAZNY ŻYRANDOL było dość ciemno. Z ciężarówki wyszedł
PASAŻER na gapę, okropny DRAPIEŻNIK, kiedyś JUŻ oswojony -–bo w OBROŻY i napadł
stróża. Stróż myślał, że będzie musiał POŻEGNAĆ się z ŻYCIEM, ale wystarczył
opatrunek z BANDAŻY.
Stróża
zwolniono z pracy. Dostał tylko stary ŻUPAN, PONIEWAŻ na domiar złego wybuchł tam
POŻAR, który musieli gasić STRAŻACY. Zatrudniono MŁODZIEŻ. Przychodzili tam
ŻOŁNIERZE, którzy walczyli nocą nowoczesnym ORĘŻEM.
Najbardziej
niezadowolona była ŻONA stróża, trojga imion ŻANETA GRAŻYNA BOŻENA. Ona w ogóle
SKARŻYŁA SIĘ na ciężkie życie. POŻYCZYŁA sierp i pracowała przy ŻNIWACH,
ścinając ZBOŻE, a szczególnie ŻYTO. Miała z tej pracy trochę POŻYTKU, ale i tak
była niezadowolona.
Miała ŻAL do
MĘŻA, PONIEWAŻ nie złożył jej ŻYCZEŃ z okazji urodzin. Ona ŻĄDAŁA od niego
bukietu z RÓŻ i ŻONKILI oraz ŁYŻEW w prezencie.
Ostatecznie
stróż USMAŻYŁ coś na śniadanie i zabrał żonę na wycieczkę do ŻYWCA, gdzie
pływali ŻAGLÓWKĄ, czytali REPORTAŻE, oglądali WITRAŻE, CHOCIAŻ ona i tak była
niezadowolona. PRZECIEŻ nie mogła się tak zwyczajnie cieszyć…
Zapamiętasz,
że Ż piszemy w sylabach początkowych wyrazów, takich jak ŻA, ŻU, ŻY i ŻO
poprzez skojarzenie:
- Żaba
- żuła
- żylaste
- żołędzie.
Wymianę „Ż”
na inne głoski pozwoli Ci utrwalić taki „zapamiętywaczek” (litery g, h, s, ź,
z, dz).:
- Grażyna
- Hodowała
- Słabego
- Źrebaka i
- Zamknęła go do
- Dzbanka.
Podane
historyjki to taki „rozrusznik sukcesu” – nie obejmuje on jednak wszystkich
możliwych słów, najeżonych trudnościami; nie ma tu materiałów do pracy nad
zmiękczeniami, pisownią głosek nosowych oraz regułami pisowni łącznej i
oddzielnej, a także pisowni wielką i małą literą. Ale od czegoś trzeba zacząć,
prawda?
Jeśli chcesz
skontrolować swoje umiejętności nie zapominaj o pułapkach:
- każę – karzę
- marzę – mażę
- może – morze
- skarżyć – narzekać
- korzyść – pożytek
- jeżyna – jarzyna
- Chełm – hełm
- hart – chart
- kukułka – jaskółka
- bułka – półka
- długi – krótki
- długopis – pióro
- pusty – próżny
- wierzy – wieży
- Jerzy – jeży
- prószy – kruszy
Spójrz sam,
w jaki sposób to działa:
Jaskółka
rzuciła stróżowi piórko, ale kukułki tam nie było.
Hulajnogą jeździł hrabia Horacy, a nie chorąży.
Żniwa, a szczególnie ścinanie żyta (ale nie pszenicy!) dawały żonie pożytek.
Holendrzy i Hiszpanie zostali poszkodowani, ale nie Chińczycy.
W ogrodzie były hortensje i hiacynty, a nie rosły tam chryzantemy i chabry.
Skarbiec był próżny, nie pusty. W klatce był jeż, a nie Jerzy. Bułka się kruszy, a półka prószy wiórkami.
Hulajnogą jeździł hrabia Horacy, a nie chorąży.
Żniwa, a szczególnie ścinanie żyta (ale nie pszenicy!) dawały żonie pożytek.
Holendrzy i Hiszpanie zostali poszkodowani, ale nie Chińczycy.
W ogrodzie były hortensje i hiacynty, a nie rosły tam chryzantemy i chabry.
Skarbiec był próżny, nie pusty. W klatce był jeż, a nie Jerzy. Bułka się kruszy, a półka prószy wiórkami.
TO JEST
PROCES „ZAKOTWICZANIA” – oraz „RÓŻNICOWANIE”.
Jeszcze
kilka przykładów:
jarzyny i
warzywa jadł Kazimierz, a:
jeżyny były przed kisielem z żurawin, a po żurku i żeberkach…
korzyści przynosiła praca przy nietoperzach i kałamarzach, a:
pożytek miała Bożena Grażyna Żaneta z pracy przy żniwach…
skarżyła się żona stróża, a:
nie narzekał Murzyn Grzegorz.
jeżyny były przed kisielem z żurawin, a po żurku i żeberkach…
korzyści przynosiła praca przy nietoperzach i kałamarzach, a:
pożytek miała Bożena Grażyna Żaneta z pracy przy żniwach…
skarżyła się żona stróża, a:
nie narzekał Murzyn Grzegorz.
Ta metoda
pozwoli Ci skutecznie wykluczyć podstawowe błędy ortograficzne.
Serdecznie
życzę Ci powodzenia i zachęcam do układania autorskich historyjek oraz stosuj
piktogramy własnoręcznie narysowane. Podziel się z innymi swoimi świeżo
opanowanymi kompetencjami.

chłopiec wydaje
Odpowiedz na pytania
i wykreśl na diagramie znane Ci odpowiedzi . Skreśleń dokonuj ze strony lewej
do prawej, prawej do lewej, z góry na dół, z dołu do góry i ukośnie.
G
|
R
|
Ó
|
B
|
M
|
A
|
R
|
Y
|
S
|
A
|
C
|
R
|
A
|
W
|
E
|
N
|
A
|
M
|
A
|
T
|
K
|
A
|
D
|
I
|
C
|
K
|
A
|
Y
|
U
|
K
|
R
|
A
|
T
|
N
|
A
|
Z
|
D
|
O
|
M
|
O
|
R
|
Y
|
A
|
N
|
G
|
L
|
I
|
A
|
D
|
O
|
N
|
C
|
O
|
C
|
A
|
A
|
N
|
A
|
T
|
I
|
T
|
A
|
K
|
S
|
Ó
|
W
|
K
|
A
|
H
|
W
|
Ł
|
Ó
|
J
|
I
|
C
|
S
|
T
|
O
|
P
|
Y
|
R
|
D
|
A
|
A
|
M
|
A
|
S
|
O
|
W
|
A
|
Ą
|
Z
|
R
|
A
|
N
|
A
|
A
|
N
|
O
|
R
|
W
|
I
|
O
|
G
|
R
|
Ó
|
D
|
A
|
C
|
A
|
B
|
I
|
Z
|
R
|
O
|
M
|
S
|
A
|
O
|
D
|
Z
|
I
|
E
|
M
|
I
|
A
|
Y
|
M
|
O
|
G
|
N
|
I
|
O
|
J
|
A
|
D
|
K
|
A
|
W
|
A
|
Ł
|
E
|
K
|
A
|
Ś
|
E
|
I
|
Z
|
N
|
O
|
R
|
K
|
A
|
T
|
U
|
L
|
I
|
P
|
A
|
N
|
Y
|
R
|
W
|
K
|
A
|
K
|
I
|
B
|
Ż
|
K
|
E
|
L
|
A
|
N
|
Y
|
Ł
|
M
|
L
|
A
|
B
|
I
|
P
|
A
|
Ł
|
A
|
Ó
|
O
|
S
|
E
|
Z
|
R
|
A
|
T
|
N
|
E
|
M
|
E
|
L
|
E
|
A
|
W
|
A
|
R
|
T
|
Ć
|
G
|
L
|
I
|
N
|
A
|
Ą
|
N
|
D
|
N
|
O
|
Ś
|
R
|
Ó
|
D
|
W
|
A
|
Ś
|
I
|
X
|
K
|
S
|
T
|
A
|
N
|
Y
|
L
|
Ó
|
W
|
K
|
S
|
Z
|
U
|
M
|
E
|
Ż
|
Ó
|
R
|
Z
|
C
|
H
|
O
|
R
|
A
|
O
|
R
|
Z
|
E
|
Z
|
K
|
I
|
Z
|
E
|
M
|
A
|
A
|
M
|
I
|
X
|
K
|
K
|
A
|
C
|
Z
|
K
|
A
|
C
|
C
|
S
|
A
|
N
|
G
|
L
|
I
|
A
|
R
|
A
|
M
|
A
|
T
|
K
|
I
|
N
|
A
|
Z
|
Pytania:
- Jak miała na imię osoba, która podarowała stolarzowi Dżepetto gadający kawałek drewna? (Antonio)
- Kto udzielił pajacowi pierwszych nauk? (Gadający Świerszcz)
- Co spaliło się Pinokiowi, gdy zasnął? (stopy)
- Co sprzedał Pinokio, żeby pójść do teatru marionetek? (elementarz)
- Jak nazywał się dyrektor teatru? (Ogniojad)
- Kto uratował Pinokio wiszącego na Wielkim Dębie? (Wróżka)
- Co wydłużało się Pinokiowi, gdy kłamał? (nos)
- W co zamienił się Pinokio? (osła)
- Jak nazywała się kobieta, która odebrała Mary w Londynie i zawiozła do Misselthwaite Manor? (Medlock)
- Ile lat miał dom pana Cravena? (sześćset)
- Ulubionymi kwiatami pani Craven były? (róże)
- Czyim synem był Colin? (Cravena)
- Czyj portret był ukryty za zasłona w pokoju Colina? (matki)
- Jakiego zwierzątka nie udało się oswoić Dickowi? (żbika)
- Kto jeszcze – oprócz dzieci i Bena – wiedział o tajemniczym ogrodzie i odwiedził tam ich? (matka Dicka)
- Nazwisko głównej bohaterki? (Lennox)
Uzupełnij krzyżówkę i
wpisz hasło.
6
|
||||||||||||||||
2
|
d
|
8
|
5
|
|||||||||||||
a
|
z
|
U
|
j
|
|||||||||||||
1
|
J
|
u
|
r
|
g
|
i
|
e
|
l
|
e 5
|
w
|
i
|
c 11
|
z
|
o
|
w
|
a
|
|
t
|
e 8
|
i
|
10
|
b
|
||||||||||||
o
|
c
|
T
|
ł
|
|||||||||||||
s 1
|
k
|
4
|
c
|
i
|
o
|
t 2
|
k
|
i 7
|
||||||||
t
|
o
|
z
|
a
|
|||||||||||||
o
|
9
|
e 12
|
||||||||||||||
p
|
M
|
w
|
||||||||||||||
3
|
z
|
e
|
g
|
a
|
r 3
|
e
|
k
|
a
|
||||||||
m 6
|
r
|
|||||||||||||||
i 10
|
||||||||||||||||
7
|
l
|
e
|
k
|
a
|
r
|
z 4
|
e
|
m
|
||||||||
n 9
|
- Nazwisko autorki powieści (Jurgielewiczowa).
- Czym podróżował Zenek (autostopem)?
- Co dostał w zastaw Edek od Pestki za pożyczenie roweru (zegarek)?
- Kto zajął się wychowaniem Uli po śmierci jej mamy (ciotki)?
- Co kradł Zenek, gdy przyłapały go dzieci (jabłka)?
- Kogo uratował Zenek z płonącego wozu (dziecko)?
- Kim był ojciec Uli z zawodu (lekarzem)?
- Komu jako pierwszemu – Zenek powiedział prawdę o swoim ojcu (Uli)?
- Kto postanowił odszukać Zenka i skłonić go do powrotu (Marian)?
- Do jakiej miejscowości wyjechał Zenek do swojego wujka (Tczew)?
Hasło: Strzemienice (Jarmark, na którym Julek spotkał
Zenka).
Otworzyła drzwi, wyszła na korytarz i zaczęła wędrówkę.
Korytarz był długi, rozgałęziający się w kilku kierunkach; po drodze natrafiała na różne schodki
wiodące to w górę, to w dół. Wszędzie
na ścianach mnóstwo obrazów:
poczerniałe osobliwe pejzaże, ale
przede wszystkim portrety mężczyzn i kobiet. Wreszcie Mary znalazła się w galerii. Wolno szła przed galerię, przyglądając się wszystkim twarzom. Mary miała wrażenie, ze ludzie z portretów chcieliby wiedzieć, co robi wśród nich dziewczynka, która przybyła z Indii. Niektóre portrety przedstawiały chłopców uczesanych w długie loki lub w sztywnych krezach wokół szyi. Rozważała, kim była sportretowana dziewczynka ubrana w suknię z zielonego brokatu, a na jej ręku siedziała zielona papużka.
przede wszystkim portrety mężczyzn i kobiet. Wreszcie Mary znalazła się w galerii. Wolno szła przed galerię, przyglądając się wszystkim twarzom. Mary miała wrażenie, ze ludzie z portretów chcieliby wiedzieć, co robi wśród nich dziewczynka, która przybyła z Indii. Niektóre portrety przedstawiały chłopców uczesanych w długie loki lub w sztywnych krezach wokół szyi. Rozważała, kim była sportretowana dziewczynka ubrana w suknię z zielonego brokatu, a na jej ręku siedziała zielona papużka.
1.
Mieć
węża w kieszeni- być skąpym, bardzo niechętnie wydawać pieniądze
2.
Płonne
nadzieje – daremne, niepotrzebne, próżne
3.
Ciemności
egipskie-wielka, gęsta, nieprzenikniona ciemność
4.
Zbijać
kokosy – zarabiać dużo pieniędzy, dorabiać się majątku, robić udane interesy
(postanowiła muzyką zarabiać na życie, To nic, że jeszcze dziś kokosów nie
zbija.
5.
Trącić
myszką – być przestarzałym, staroświeckim, niemodnym
6.
Przychylić
komuś nieba – być w siódmym niebie – wołać o pomstę do nieba – nic nie spada z
nieba – manna z nieba
Określ części mowy w podanym zdaniu oraz ich kategorie
(np. liczbę, osobę, czas, przypadek, stopień):
Pestka uznała, że nic nie szkodzi i zaraz po deszczu udała się na wyspę
z Ulą.
Pestka –
rzeczownik, l. poj. r. ż., M [4 pkt]
uznała –
czasownik, os. 3, l. poj., r. ż., cz. przeszły [5pkt]
że – spójnik
[1pkt]
nic – zaimek
przeczący [1pkt]
nie – przeczenie
(partykuła przecząca) [1pkt]
szkodzi –
czasownik, os. 3, l. poj., cz. teraźniejszy [4 pkt]
i – spójnik
(nieodmienna część mowy) [1pkt]
zaraz –
przysłówek (nieodmienna część mowy) [1pkt]
po – przyimek
(nieodmienna część mowy) [1pkt]
deszczu –
rzeczownik, l. poj., r. m., Msc [4 pkt]
udała –
czasownik, os. 3, l. poj., r. ż., cz. przeszły [5pkt]
się – zaimek
zwrotny [1pkt]
na - przyimek (nieodmienna część mowy) [1pkt]
wyspę -
rzeczownik, l. poj. r. ż., B [4 pkt]
z - przyimek (nieodmienna część mowy) [1pkt]
Ulą - rzeczownik,
l. poj. r. ż., N [4 pkt]
Łącznie : 39 pkt
Dodatkowe punkty otrzymuje grupa, która wskaże także
wyrażenia przyimkowe: po deszczu[1pkt] , na wyspę [1pkt], z Ulą [1pkt]
Ula mało przejęła się
niebezpieczeństwem, które zawisło nad ich kryjówką.
Sporządź wykres podanego wypowiedzenia i określ jakimi
częściami zdania są poszczególne wyrazy:
Mały chłopiec wydaje
głośne westchnienie.


podmiot
orzeczenie
![]() |
|||
![]() |
|||
jaki?
mały co?
przydawka
westchnienie
dopełnienie

jakie?
głośne
przydawka
- poprawne
sporządzenie wykresu
1pkt
- poprawne określenie
wszystkich części zdania 2pkt
- poprawne określenie
trzech części zdania 1pkt
Anagramówka
Rozwiązanie utworzą litery z pól
z kropkami, czytane od góry do dołu. W tej krzyżówce zamiast tradycyjnych
objaśnień podane są w zmienionej kolejności wszystkie litery wyrazów
wpisywanych do diagramu. Z podanych zestawów liter należy więc utworzą wyrazy i
wpisać je do diagramu. Rozwiązanie utworzą litery z pól z kropką, czytane
kolejno rzędami poziomymi
1A
|
• R
|
10C
|
H
|
I
|
11B
|
• A
|
L
|
12D
|
||
•N
|
R
|
O
|
I
|
|||||||
2G
|
I
|
• A
|
N
|
13G
|
I
|
14A
|
3C
|
• U
|
15D
|
|
• L
|
V
|
R
|
4Ż
|
U
|
K
|
E
|
||||
5 I
|
R
|
E
|
N
|
A
|
U
|
L
|
||||
A
|
N
|
6T
|
C
|
17Z
|
E
|
W
|
F
|
|||
16D
|
E
|
• I
|
||||||||
7C
|
O
|
L
|
I
|
N
|
N
|
18L
|
N
|
|||
M
|
I
|
8E
|
D
|
E
|
K
|
|||||
9S
|
A
|
D
|
K
|
K
|
POZIOMO:
- ARCHIBALD
- GIANGIA
- CUD
- ŻUK
- IRENA
- TCZEW
- COLIN
- EDEK
- SAD
PIONOWO:
- CRAVEN
- BOI
- DICK
- GRAT
- AŻ
- DELFIN
- DOM
- ZENEK
- LEK
HASŁO: RANA ULI
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz